Tak jak obiecałam kolejny tort. Urodzinowy, dla Małej Dziewczynki, która uwielbia zwierzaki :) Kolorowy i wesoły. Koniecznie wypróbujcie biszkopt z przepisu Doroty, jest bardzo, bardzo dobry, puszysty i delikatny. Polecam!
Przepis:
Biszkopt - w całości cytuję za Moje Wypieki
składniki:
- 5 jajek
- 3/4 szklanki cukru
- 2/3 szklanki mąki pszennej (tortowej)
- 1/3 szklanki kakao
przygotowanie:
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i kakao wymieszać, przesiać. Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę (uważając, by ich nie 'przebić'). Pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, łyżka po łyżce, ubijając po każdym dodaniu. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Do masy jajecznej wsypać suche składniki. Delikatnie wmieszać do ciasta, by składniki się połączyły. I tu są dwie możliwości: suche składniki wmieszane mikserem na bardzo (!) wolnych obrotach dadzą Wam biszkopt mniej puszysty, objętościowo mniejszy (forma 20 cm, na zdjęciach). Składniki wmieszane szpatułką, również bardzo delikatnie (!) spowodują, że biszkopt będzie bardziej puszysty i wypełni formę 22 cm wyrastając do wysokości jej boków. Wymieszanie składników szpatułką jest również metodą bezpieczniejszą. Tortownicę o średnicy 20 - 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno), nie smarować boków. Delikatnie przełożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 - 40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm upuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do wystudzenia.
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę i kakao wymieszać, przesiać. Białka oddzielić od żółtek, ubić na sztywną pianę (uważając, by ich nie 'przebić'). Pod koniec ubijania dodawać partiami cukier, łyżka po łyżce, ubijając po każdym dodaniu. Dodawać po kolei żółtka, nadal ubijając. Do masy jajecznej wsypać suche składniki. Delikatnie wmieszać do ciasta, by składniki się połączyły. I tu są dwie możliwości: suche składniki wmieszane mikserem na bardzo (!) wolnych obrotach dadzą Wam biszkopt mniej puszysty, objętościowo mniejszy (forma 20 cm, na zdjęciach). Składniki wmieszane szpatułką, również bardzo delikatnie (!) spowodują, że biszkopt będzie bardziej puszysty i wypełni formę 22 cm wyrastając do wysokości jej boków. Wymieszanie składników szpatułką jest również metodą bezpieczniejszą. Tortownicę o średnicy 20 - 22 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno), nie smarować boków. Delikatnie przełożyć ciasto. Piec w temperaturze 160 - 170ºC przez około 35 - 40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Gorące ciasto wyjąć z piekarnika, z wysokości około 60 cm upuścić je (w formie) na podłogę. Odstawić do uchylonego piekarnika do wystudzenia.
Krem śmietankowy z brzoskwiniami
składniki (na powyższy tort):
- 400 ml śmietany 30%
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (można pominąć)
- 500 g serka mascarpone
- 4 brzoskwinie z zalewy
przygotowanie:
Śmietanę ubiłam, pod koniec ubijania dodałam cukier. Do mascarpone dodałam ekstrakt, wymieszałam, a następnie porcjami dodawałam ubitą śmietanę.
- pieczemy biszkopt
- przygotowujemy masę cukrową i dekoracje
- przygotowujemy krem śmietankowy i krem maślany
- wystudzony biszkopt kroimy na 3 części
- pierwszy blat nasączamy ponczem
- rozkładamy pokrojone brzoskwinie
- nakładamy połowę kremu śmietankowego
- przykrywamy kolejnym biszkoptem
- czynności powtarzamy
- gotowy tort smarujemy kremem maślanym
- przykrywamy kołderką z masy cukrowej
- przykrywamy kołderką z masy cukrowej
Smacznego!
W przyszłym tygodniu ponownie coś słodkiego na poprawę humoru ;)
śliczny torcik :) też na weekend robiłam torcik, z identyczną masą :)))) zapraszam!
ReplyDeleteWitaj, otrzymujesz ode mnie nominacje do "liebster Blog"! Miłej zabawy :-)
ReplyDelete