Dziś "danie dla panien"!;) A dlaczego dla panien? A dlatego, że - stosując starą jak świat zasadę "przez żołądek do serca" - na to danie poderwałam swojego męża, a przynajmniej tak utrzymujemy ;p Choć tak naprawdę niedokładnie to danie, bo przepis musiałam wczoraj trochę zmienić, ale obiecuję, że orginał też kiedyś pokażę :) Tak więc wszystkie panny (i nie tylko) zapraszam do przygotowania tego kurczaka - może w Walentynki? :)
Przepis:
składniki (na 2-3 porcje):
- 3 filety z kurczaka
- 200 ml śmietany 36%
- sok z połowy cytryny
- 1 łyżka musu jabłkowego
- 1-2 łyżki białego wytrawnego wina
- 1 łyżka płynnego miodu
- 1 łyżka oleju
przyprawy: sól, pieprz, suszony czosnek
przygotowanie:
Filety umyłam, wytarłam, pokroiłam na mniejsze porcje, naterłam przyprawami i łyżeczką soku z cytryny. Podsmażyłam na oleju, na dużym ogniu. Kurczaka przełożyłam do naczynia żaroodpornego. Śmietanę delikatnie ubiłam z sokiem z cytryny. Dodałam miód, mus, wino i wymieszałam. Zalałam kurczaka sosem i wstawiłam do nagrzanego do 160 st.C piekarnika na ok 30-40 min. (wierzch musi się lekko zarumienić, a boki będą odstawały od formy).
Najlepiej smakuje ze smażonymi z rozmarynem talarkami ziemniaków.
Smacznego!
To może wypróbuję? :D
ReplyDeleteLubię kurę w białych wdziankach ;)
lubię kurczaka na słodko :)
ReplyDeleteFantastyczny pomysł. Kurczak wygląda przepysznie!
ReplyDeleteZapowiada się niezwykle smakowicie, inaczej niż znane mi dotąd pomysły na kurczaka!
ReplyDeletePozdrawiam:)
ale niezwykłe danie!
ReplyDeletemuszę zanotowac przepis.
Dziękuję Kochane, spróbujcie nie pożałujecie :)
ReplyDeleteTakiego kurczaka moja kuchnia jeszcze nie zna:)Bardzo mi się podoba ten przepis,bo bardzo lubię wino w potrawach,już go sobie notuję. Pozdrawiam serdecznie.
ReplyDelete