Pyszna karnawałowa (i nie tylko) przekąska. Zwłaszcza dla osób, które jak ja, nie przepadają za surowym mięsem i tym samym klasyczną wersją tatara. Dodatki do łososia nie różnią się od tych, które dodaje się do wołowiny. Może oprócz Maggi - ryba jest bardzo słona, i surowego żółtka - można je dodać do musztardy i zmiksować na gładki sos, ale nie jest niezbędne.
Przepis na ok. 10 porcji:
składniki:
- 150 g wędzonego łososia
- 1 duży kiszony ogórek
- 1/2 małej czerwonej cebuli
- 2 łyżeczki musztardy
- 1 łyżeczka miodu lub golden syrup
- 1 łyżeczka posiekanego koperku
- świeżo zmielony pieprz
- 5 kromek chleba lub pieczywa tostowego
przygotowanie:
Łososia drobno posiekałam, dodałam drobno pokrojonego ogórka i cebulę. Doprawiłam musztardą, miodem (można zastąpić musztardą miodową), koperkiem i pieprzem. Podałam na trójkącikach z chleba.
Smacznego!
Życzę udanych zabaw karnawałowych, a w przyszłym tygodniu zapraszam na coś od serca - już wkrótce Walentynki :)
Wygląda super;) b. elegancko
ReplyDeleteJa też za surowizną nie przepadam, ale na takiego tatara z pewnoscią dałabym się namówić:)
ReplyDelete