Znowu coś pysznego na ciepło z lodami, czyli ... szarlotka :) Bardzo, bardzo, bardzo dobra :) Muszę skonfrontować ten przepis z przepisem mojej mamy - moim ulubionym :) A okazja się akurat nadarza, bo na weekend jedziemy do rodziców. I przywiozę Wam jeszcze jeden przepis, ale to będzie absolutna niespodzianka :) Przepis cytuję z bloga Moje Wypieki.
Przepis (na blachę o wymiarach 32x26 cm):
składniki
- 500 g mąki pszennej
- 200 g masła
- 1 łyżka smalcu
- 2 żółtka
- 1 łyżka octu
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 0,5 szklanki cukru pudru (można dać więcej)
- 0,5 szklanki gęstej, kwaśnej śmietany (najlepiej 18%)
- 4 łyżki bułki tartej
- cukier puder do oprószenia ciasta po upieczeniu
- 850 g jabłek do jabłecznika
przygotowanie
Mąkę, proszek wymieszałam. Dodałam tłuszcz, posiekałam. Następnie dodałam pozostałe składniki, szybko wyrobiłam. Podzieliłam na 2 równe części. Jedną schłodziłam przez 2 godziny, drugą zamroziłam.
Wyjęłam ciasto z lodówki. Blachę wyłożyłam papierem do pieczenia. Ciasto wyłożyłam na blachę, palcami rozprowadziłam i wyrównałam. Podpiekłam w temperaturze 180ºC przez około 15 minut. Podpieczone ciasto równomiernie obsypałam 4 łyżkami bułki tartej (wchłonie wilgoć z jabłek). Wyłożyłam jabłka, wyrównałam, a na górę starłam ciasto z zamrażarki. Piekłam około 60 minut w temperaturze 180ºC. Po wystudzeniu oprószyłam pudrem.
Smacznego!
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :)
Dosłownie palce lizać:) Mam kilka przepisów na szarlotkę, ale jak się ogląda takie wspaniałe zdjęcia to trudno oprzeć się pokusie:)
ReplyDeletePozdrawiam:)
piekne zdjęcia, niesamowicie apetycznie wygląda ta szarlotka :) pozdrawiam
ReplyDeletepiekne zdjecia:) z dodatkiem lodow szarlotka smakuje wspaniale:)
ReplyDeletewygląda obłędnie :) cudowna szarlotka
ReplyDeleteThis comment has been removed by a blog administrator.
ReplyDeleteOooo mniam! Mogę kawałeczek?
ReplyDelete