Jak już zaczęłam to za jednym zamachem może jeszcze trochę zaległości nadrobię :)
Co się robi jak się nie chce gotować (pytanie jak w Familiadzie ;p), a coś jeść trzeba? Propozycja pierwsza: zamawia się pizzę, ale trzeba czekać, a ostatnio coś chyba moja wątroba się pizzy przygląda nader uważnie :) Propozycja druga: idzie się na kebab, ale ... trzeba wyjść z domu :) I tak wygrała propozycja trzecia, czyli opychanie się szybko zrobionym makaronem =D
Przepis (dla 2 osób):
makaron spaghetti
6 suszonych pomidorów w zalewie
2-3 ząbki czosnku
kilka listków bazylii
sól i pieprz
Ugotowałam makaron zgodnie z przepisem na opakowaniu. Czosnek pokroiłam w cieniutkie plasterki i podsmażyłam na 2 łyżkach oliwy pozostałej po pomidorach, dodałam pokrojone w paseczki pomidory i jeszcze chwilę smażyłam. Makaron połączyłam z pomidorami z czosnkiem i drobno posiekaną bazylią, wszystko doprawiłam solą i świeżo mielonym pieprzem :)
No comments:
Post a Comment
Bardzo mi będzie miło jeśli zostawisz komentarz :) Serdecznie pozdrawiam i zapraszam :)
Note: Only a member of this blog may post a comment.